Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Pościg za największym zbrodniarzem w historii

W Znak Horyzont ukazało się wznowienie bestsellerowej książki Neala Bascomba „Wytropić Eichmanna. Pościg za największym zbrodniarzem w historii".
Autor przedstawia znakomicie udokumentowaną historię pościgu prowadzonego przez izraelskie służby specjalne. Jego przebieg, a potem operacja schwytania Adolfa Eichmanna, głównego koordynatora i wykonawcy planu ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej, są opisane w sposób, którego nie powstydziliby się Robert Ludlum czy Frederick Forsyth.

Przeczytajcie fragment:
„Shalom był dowódcą pierwszej podgrupy operacyjnej i Harel kazał mu możliwie szybko odpowiedzieć na jedno ważne pytanie: Czy jest sens kontynuować misję? Szef Mosadu nie wyjaśnił Shalomowi, co to dokładnie znaczy.
Pracowali razem już tak długo, że nie musiał tego robić. Shalom zrozumiał, że ma śledzić Eichmanna, poznać jego zwyczaje i przekonać się, czy jest jakieś miejsce, w którym można by go bez przeszkód schwytać. Na razie mieli tylko raporty Aharoniego z poprzedniego pobytu w Buenos Aires, a chociaż Shalom i Aharoni znali się od lat, to jednak nigdy nie brali razem udziału w żadnej misji.
- Jedźmy zobaczyć ten dom - zadecydował Shalom.
Nie było na co czekać.
- Będzie ciemno - powiedział Aharoni.
- Nie szkodzi, jedźmy.
Aharoni zaprowadził ich do wypożyczonego samochodu. Była godzina szczytu i jechali do San Fernando półtorej godziny. Zanim dotarli do celu, słońce zaszło całkowicie, a w chłodnym wieczornym powietrzu unosiła się lekka mgiełka. W okolicy nie było latarni ulicznych, co wymownie świadczyło o jej odosobnieniu. Kiedy przejeżdżali tunelem pod nasypem przecinającym szosę numer 202, kierując się w stronę kiosku i przystanku autobusowego, Shalom zauważył przed nimi czerwone i białe światełka migające na przemian po prawej stronie drogi. Wkrótce spostrzegł, że to ktoś szedł z podwójną latarką. Kiedy światło reflektorów padło na twarz idącego poboczem mężczyzny, Shalom od razu rozpoznał esesmana.
- To on! To nasz człowiek - powiedział szeptem Avraham".

fot. "Adolf Eichman in Ramle Prison1961" by Milli John - Israel National Photo Collection D3-067.