Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

16.01.2017

Filozoficzna refleksja

„Człowieka nie można zrozumieć bez metafizycznego wymiaru (...). Rzecz jednak w tym, że poszukiwanie tego, co metafizyczne w człowieku, w czasach, kiedy samo słowo »metafizyczny« jest wielce podejrzane, to zadanie nad wyraz ryzykowne" - pisze we wstępie do książki Krzysztof Mech.

Karol Tarnowski, pianista, członek redakcji miesięcznika „Znak", historyk współczesnej filozofii, znawca francuskiej myśli filozoficznej, a przede wszystkim uczony zajmujący się problematyką filozofii religii i Boga, w swojej najnowszej książce Pragnienie metafizyczne podejmuje trud rozważania tej ważkiej kwestii. Swoje przemyślenia umiejscawia w perspektywie całej tradycji metafizyki - w opozycji do trzech głównych antymetafizycznych nurtów - uznając ją za wielką, nadal płodną tradycję. Odnosi się on również do refleksji innych filozofów, a także do poprzednich wydanych przez siebie książek, takich jak: „Usłyszeć niewidzialne", „Wiara i myślenie" czy „Człowiek i transcendencja". Na tej podstawie, szukając tego, co nieredukowalne i fundamentalne w człowieku, stawiając pytania o wartości, podmiot metafizyczny oraz o Boga, tworzy swą niepowtarzalną filozoficzną refleksję.

To obowiązkowa lektura dla każdego, w kim rodzą się pytania dotyczące metafizyki bycia. Choć jednak nie znajdziemy w książce jednoznacznych odpowiedzi na tkwiące w nas wątpliwości, Karol Tarnowski daje nam coś o wiele ważniejszego. Wzbudza w nas ciekawość i świadomość wagi samej metafizyki, skłania do rozmyślań w celu poznania i zrozumienia samego siebie. A wszystko po to, by „»poprawić« nasze miejsce pośród rzeczy i zdarzeń tego świata".

„Polecam tę książkę głównie tym, w których budzi się niepokój umysłu, kierujący ich ku myśleniu filozoficznemu. To dobry początek, który nie tylko nie uśpi w nich tego niepokoju, ale i wskaże tropy dalszego myślenia. Każdy jest filozofem, ale wielu z nas to filozofowie uśpieni. Ta książka dla wielu może okazać się pobudką”.
Jan Andrzej Kłoczowski OP

„Wielkie filozofie przeformułowane na potrzeby samodzielnego projektu filozoficznego stają się dla Autora przesłanką do wypracowywania własnej, na wskroś oryginalnej refleksji nad tym, co nieredukowalne w człowieku. Otrzymujemy dzieło, które można uznać za opus magnum Karola Tarnowskiego; to w jego twórczości dzieło najbardziej dojrzałe i samodzielne”.
ze wstępu Krzysztofa Mecha