Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

01.02.2016

Dla wszystkich wielbicieli "Melancholii" Larsa von Triera

W Znaku Literanova ukazuje się właśnie wznowienie znakomitej książki Karen Thompson Walker „Wiek cudów”. Ta powieść wywołała ogromne zamieszanie w świecie literackim. Prawa do jej wydania zostały sprzedane za milion dolarów. Na długo zanim powieść ujrzała światło dzienne, producenci filmów „Tajemnica Brokeback Mountain”" oraz "Wszystko za życie" kupili prawa do jej ekranizacji.

Nastoletnia Julia wkracza w dorosłość. Nagle w wyniku niewyjaśnionej katastrofy Obrót Ziemi znacznie spowalnia - 24 godzinna doba wydłuża się najpierw o sześć minut, potem o dwanaście, następnie o 24 minuty, zmieniając życie na całej planecie. W miarę jak zjawisko zwane spowolnieniem narasta, dni rozciągają się do 48 godzin, grawitacja słabnie, ptaki tracą orientację, zaś astronauci zostają uwięzieni na orbicie ziemskiej. „Wiek cudów” to niedająca o sobie zapomnieć historia, której autorka przyjęła niepokojące i nieprawdopodobne założenie i udowodniła, że może być prawdziwe. Jej książka pozwoli docenić nam każdą sekundę naszego życia.

Karen Thompson Walker urodziła się i wychowała w San Diego w Kalifornii, gdzie toczy się akcja „Wieku cudów”. Studiowała literaturę angielską i creative writing na Uniwersytecie Kalifornijskim. Pisywała wówczas dla „UCLA Daily Bruin”. Po studiach pracowała jako reporter w rejonie San Diego, a następnie przeniosła się do Nowego Jorku, aby wziąć udział w programie Columbia University MFA. Swoją książkę tworzyła rano przed pracą lubw metrze w drodze do Simon & Schuster, gdzie pracowała jako redaktor. Jest laureatką nagrody Fellowship Sirenland za rok 2011oraz nagrody Bomb Magazine w dziedzinie prozy. Mieszka razem z mężem na Brooklynie.

Karen Walker Thompson

Wiek cudów

Tłumaczenie: Anna Gralak

Dobrze pamiętam dzień, kiedy ogłosili to publicznie: nastąpiła zmiana, „spowolnienie”. Dni i noce wciąż się wydłużały. Odmierzanie czasu za pomocą zegarów i kalendarza straciło sens.

Świat się zmieniał, lecz nie wszystko zmieniało się razem z nim. Nowy rok szkolny zaczął się tak jak zawsze, choć kazano nam ignorować dzwonki. A ja nie przestałam marzyć o tym, iż pewnego dnia Seth na mnie spojrzy. Nawet kiedy miesiąc zamienił się w siedem zachodów słońca, właśnie to było najbardziej niewiarygodne: „Julia!”, dwie sylaby mojego imienia wykrzyczane przez niego na wietrze.

Jak silne mogą być uczucia, kiedy równowaga między światłem a ciemnością ulega całkowitemu rozchwianiu? Czy jest sens nadal kochać, przyjaźnić się, wybaczać, być wiernym, skoro jutro może nigdy nie nadejść?

***

Błyskotliwy debiut Karen Thompson Walker wywołał wielkie zamieszanie w świecie literackim. Powieść znalazła się w czołówce rankingów na najlepszą książkę magazynów „People”, „O: The Oprah Magazine”, “Financial Times” “BookPage”, “Kirkus Reviews”, “Publishers Weekly”, “Booklist”.

W przygotowaniu film reżyserki „Zmierzchu”.