Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Komplikacje. Zapiski chirurga o niedoskonałej nauce

Lekarz też człowiek

Autor "Komplikacji" wykazał się nie lada odwagą: sam będąc lekarzem, pokazuje w swojej książce szpitalną rzeczywistość taką, jaka jest naprawdę. Po lekturze "Komplikacji" możemy zapomnieć o rajskiej wizji systemu opieki zdrowotnej w stylu Leśnej Góry. Atul Gawande przypomina oczywistą, choć często wypieraną przez umysły pacjentów prawdę, że lekarze to nie pół-bogowie, lecz zwykli śmiertelnicy, którzy miewają gorsze dni, bywają zmęczeni, niewyspani. Różnica polega oczywiście na tym, że od ich decyzji zależy ludzkie życie.
Mimo najwyższych środków ostrożności, błędy lekarskie to codzienność, z którą musimy się pogodzić. Możemy oszukiwać się, że nowoczesna medycyna, precyzyjne procedury postępowania w każdym przypadku dadzą nam gwarancję pomyślnego leczenia. Jednakże, jak trafnie zauważa autor "Komplikacji", człowiek nie jest tworem klarownym jak kostka lodu. Mimo że anatomicznie jesteśmy do siebie podobni, ludzki organizm w kwestii złożoności zajmuje raczej miejsce pośrednie między prostą bryłą lodu i nieprzewidywalnym huraganem. Dlatego medycyna jest tak fascynującą dziedziną.
Na poparcie tej tezy Gawande przytacza wiele niezwykłych przypadków, z którymi miał do czynienia podczas codziennej praktyki. Poznajemy więc między innymi piękną dziewczynę z tajemniczo czerwoną nogą, prezenterkę telewizyjną, która zawsze na wizji oblewa się uciążliwym rumieńcem, monstrualnie otyłego mężczyznę, który nie mógł przestać jeść. Zgłębiamy tajemnicę ośmiu śmierci łóżeczkowych w jednej rodzinie i nadzwyczajnie wielu zachorowań w piątki trzynastego. Mimo że realia amerykańskie znacznie różnią się od warunków panujących w naszych rodzimych szpitalach, poruszane przez autora problemy mają wymiar uniwersalny: na kim powinni uczyć się początkujący lekarze, skoro każdy z nas chciałby być operowany przez doświadczonego chirurga? Czy można leczyć pacjenta wbrew jego woli? Jak postępować z wybitnymi specjalistami, którzy zaczynają popełniać karygodne błędy?
W "Komplikacjach" znajdziemy nie tylko ważne pytania, lecz także ciekawe i przemyślane odpowiedzi. Gawande nie żongluje terminami medycznymi. Posiada za to dar wytłumaczenia kompletnemu laikowi nawet najbardziej egzotycznie brzmiących nazw. Każdy z opisywanych przypadków jest ciekawy, zaskakujący. Dobrze prowadzona narracja sprawia, że książka trzyma w napięciu co najmniej tak dobrze jak "Doktor House". Świetna lektura!

 


Recenzent: Ola Pirzańska

Jedna ze stu najlepszych książek roku w rankingu „The New York Times”

Dla fanów Ostrego dyżuru i Dr. House'a!
Książka polecana przez prof. Andrzeja Szczeklika

- Błyskawicznie podejmowane decyzje, rozstrzygające o życiu bądź śmierci pacjenta
- Czy w piątek trzynastego lekarze naprawdę mają więcej roboty?
- Przypadek kobiety cierpiącej na uporczywe czerwienienie się
- Jak odróżnić śmierć łóżeczkową od zwykłego morderstwa?

Atul Gawande to lekarz, który do swojego fachu podchodzi z ogromnym dystansem.
W porywający sposób opisuje prawdziwe przypadki, które obnażają potęgę i ograniczenia współczesnej medycyny. Dzięki temu daje nam jedyną w swoim rodzaju możliwość spojrzenia na owe zagadnienia z pozbawionej złudzeń perspektywy lekarza dzień w dzień stającego za stołem operacyjnym. W Komplikacjach medycyna jawi się nam nie w swojej wyidealizowanej, naukowej postaci, ale jako pełna niepewności, zagadkowa i jak najbardziej ludzka dziedzina.

Gawande twierdzi, że medycyna nie jest, jak nam się często wydaje, uporządkowanym
systemem wiedzy i procedur. „To niedoskonała nauka, dziedzina nieustannie zmieniającej się wiedzy, niepewnych informacji, omylnych jednostek”. W medycynie naukowość odgrywa niezwykle istotną rolę, jednak wciąż nie da się wyeliminować tkwiących w niej intuicji, nawyków i przypadkowych rozwiązań. „Pozostaje luka między tym, co wiemy, a tym, co chcielibyśmy osiągnąć. I to ona komplikuje wszystko to, do czego się zabieramy”.