Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Najgorszy człowiek na świecie

Rewelacyjny debiut!

Znakomity debiut! Emocjonalna, autentyczna, skłaniająca do przemyśleń, zmuszająca do zatrzymania się i zastanowienia nad sobą. Dowiedziałem się o tej książce z wywiadu udzielanego przez Jakuba Żulczyka, którego zresztą książkę mam następną na kolejce. Nie spodziewałem się, że "Najgorszy człowiek na świecie" będzie pozycją tak dobrą. Jej największy plus tkwi w tym, że jest bardzo osobista, a przez to trudno przejść obojętnie obok tej historii. Cieszę się, że ta książka powstała, gdyż mówi o rzeczach ważnych. Była bardzo potrzebna nie tylko dlatego, że porusza kwestię uzależnienia, ale przede wszystkim dlatego że autorka mówi współczesnym, dostępnym językiem o kwestiach postrzegania świata przez współczesnego człowieka. W odróżnieniu od ludzi, którzy krytykują tę książkę, ja doskonale zrozumiałem i poczułem, co autorka miała na myśli i nie mam trudności, żeby się z nią utożsamić. Naprawdę polecam!

 


Recenzent: Radosław Gabinek

Wydanie specjalne z ilustracjami autorki

I jak się czuję? Jak się czuję? Jakby ktoś mnie wysmarował błotem i smołą i wrzucił na dno studni.
Taka karma – kto zadzierał z rzeczywistością i od niej uciekał, ten potem musi zapłacić. Jestem przerażona, bo domyślałam się, że to ucieczka przed samotnością, a teraz samotność kładzie się przede mną, rozściela się i pokazuje, i dokazuje.

/fragment/

Bohaterka Małgorzaty Halber jest naga. Pisze bez krygowania się, bez masek, z bolesną, brutalną szczerością.
Chciałem sięgnąć po kielicha, przeczytałem parę stron i mi przeszło.
Łukasz Orbitowski

Ta książka jest blisko nas, czy tego chcemy czy nie. Bo to nie jest historia o alkoholu, ale o zdzieraniu warstw, żeby przedrzeć się do siebie.
To relacja bardzo intymna, a jednocześnie czujny zapis tego, jak pijanym krajem jest Polska, jak wiele zmienia odstawienie, w jaki niepokój wprowadza innych i z jakim niezrozumieniem się spotyka. Po tej książce inaczej patrzę na osoby, które rozwiązują krzyżówki.
Anna Cieplak

Małgorzata Halber bez wytchnienia zadaje pytanie: czemu nikt – rodzice, szkoła – nas tego nie uczą? Dlaczego tak trudno mówić o emocjach, przyznawać się do nich, skąd ten wszechogarniający wstyd? Autorka zastosowała w swojej książce magiczną metodę: postawiła na radykalną odwagę i szczerość, przez co czytając Najgorszego…, trudno mi było uciec przed poczuciem, że to też książka o mnie. Podziwiam Małgosię za tę odwagę i jestem jej za nią wdzięczna.
Anna Smolar

Książka Roku wg czytelników portalu Lubimyczytac.pl