Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Pozdrowienia z Korei. Uczyłam dzieci północnokoreańskich elit

Prawda o Korei

Napisana przystępnie, wciąga i budzi zainteresowanie. Książka to opis młodej kobiety ze Stanów Zjednoczonych z pochodzenia Koreanka, która wyjechała w podróż do Korei Północnej jako nauczycielka. Książka jest fascynująca i bardzo autentyczna. Jest to rzetelny opis aktualnej sytuacji tego kraju i jego mieszkańców. Książka Suki Kim pokazuje kraj tak bardzo obcy, o którym praktycznie nic nie wiemy. To, co opisuje autorka, czasem szokuje, jest tak odległe dla nas żyjących w nowoczesnej Europie.

Książka dobra dla osób zainteresowanych tym unikatowym krajem, ale także dla wszystkich, którzy chcą poznać codzienność ludzi, którzy nie znają niczego poza wielkim dowódcą i wielkim reżimem.


Recenzent: Aleksandra Roguszewska

Codzienność ludzi mieszkających w kraju, w którym ziścił się najgorszy Orwellowski koszmar

Gdy będziesz wychodziła na zajęcia, załóż marynarkę i spódniczkę. Dżinsy są zabronione! Unikaj biżuterii. Nie wolno ci posiadać zagranicznych magazynów ani książek, chyba że wcześniej zostały zaakceptowane. Uważaj na to, co mówisz. Jeśli ktoś zapyta cię o polityczną sprawę, odpowiedz tylko: „Nie wiem” i zakończ szybko rozmowę. Nie porównuj otaczającej rzeczywistości do tej z twojego rodzinnego kraju – może to zostać uznane za krytykę. Podczas wyjazdów zabronione jest rozmawianie i wspólne jedzenie posiłków z miejscowymi.

Mieszkanie w Pjonjgangu jest jak życie w akwarium. Cokolwiek powiesz i cokolwiek zrobisz, zostanie usłyszane i dostrzeżone.

Takie wskazówki otrzymała Suki Kim przed swoim wyjazdem do stolicy Korei Północnej, gdzie uczyła angielskiego dzieci wysoko postawionych dygnitarzy partyjnych. Żyjąc w absurdalnym i przerażającym świecie komunistycznego terroru miała okazję poznać mentalność młodych Koreańczyków i ich sposób rozumienia świata, wykrzywiony przez propagandę państwową. Przekonała się, jak wygląda codzienność ludzi mieszkających w kraju, w którym ziścił się najgorszy Orwellowski koszmar.