Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Wieże z kamienia

Najtragiczniejsze miejsce na ziemi

Wieże z kamienia to opowieść o najtragiczniejszym miejscu na ziemi - Czeczeni - i o ludziach, którzy choć na chwilę chcą poczuć się bezpiecznie. Jest to historia, która w uderzająco obrazowy sposób pokazuje niebezpieczeństwo, nędzę i cierpienie czeczeńskiej codzienności.


Jagielski swą powieść podzielił na trzy części - lato, jesień, wiosna. Każda z nich opisuje inny etap podróży autora, zarazem kolejne etapy wojny w Czeczeni.
W pierwszej części Jagielski opisuje słynny zbrojny rajd Szamila Basajewa na Dagestan i początek II wojny, której celem miał być powrót do „prawdziwego islamu". Opisuje także cały Dagestan i Kaukaz, który przez dziesięciolecia pod sowieckim przywództwem próbowano „ucywilizować". Podważano tożsamość oraz niszczono wszystko, co było związane z pradawnym kultem. Po latach sowieckiej ateizacji zaczęto szukać prawdy w Islamie, który był nikłą pozostałością po przodkach. W odrodzeniu radykalnych idei religijnych zaczęto upatrywać się odpowiedzi na panującą korupcję, wszechwładzę urzędników i odbudowania własnej tożsamości.
Nie zabrakło też opisów zwykłego codziennego życia mieszkańców.
„Dzieciaki spędzały dnie na dachach i wierzchołkach drzew, skąd roztaczał się najlepszy widok na zawłaszczone przez samoloty i śmigłowce niebo, panoramę gór i toczącą się w oddali wojnę (...) Kobiety oglądały wojnę z obejść domostw, a raczej, zapracowane przy studniach i kuchniach, rzucały jej przelotne, zatroskane spojrzenia.
Druga część, jesień, to relacja z podróży Jagielskiego do Groznego, stolicy Czeczeni, w 1999 roku. Autor ukazuje w niej dramat nieuznawanego przez Rosję prezydenta Czeczeni Asłana Maschadowa, który za wszelką cenę starał się nie dopuścić do wybuchu wojny. Wysyłał na Kreml kolejne prośby o ugodę, jednak nigdy nie doczekał się odpowiedzi. Wojna była nieunikniona a Maschadow nie miał innego wyjścia, jak stanąć na czele wojsk czeczeńskich. Jagielski ukazuje portret człowieka, dla którego całym życiem była służba w Armii Czerwonej, a przeciwko której przyszło mu walczyć.
Trzecia część, to już krajobraz po wojnie, czyli lato 2000 roku. Dramatyczny obraz, pięknego niegdyś Groznego, który zamienił się w gruzowisko. W tej części Jagielski wyrusza w podróż do kontrolowanej już przez Rosjan Czeczeni. Mieszka w małej wiosce oczekując na możliwość spotkania z czeczeńskim prezydentem Maschadowem, ukrywającym się w górach. Przez długie tygodnie mieszka w małym pokoiku jednego z domów, a jego jedynymi rozmówcami są członkowie rodziny goszczącej reportera. Po długim oczekiwaniu na wieści od Maschadowa, Jagielski zrezygnowany i zmęczony oraz zdruzgotany widokiem wojny podejmuje decyzję o powrocie do domu.
Na tym etapie kończy się książka, jednak nie kończy się historia. Międzynarodowy konflikt tli się dalej, by później wybuchnąć z wielką siłą. Zamachy przygotowane przez Czeczenów i porwania samolotów, to nieliczne z działań, na które usprawiedliwienia nie sposób znaleźć.

„Wieże z kamienia" to zarazem wstrząsająca i poruszająca opowieść, która z jednej strony opisuje konflikt zbrojny i walkę za wszelką cenę o swoją tożsamość i swój honor, a z drugiej strony życie ludzi, ich zmagania z codziennością oraz walkę o poczucie bezpieczeństwa. Jagielski opisuje swoje obserwacje buntującego się przeciw obcej władzy społeczeństwa, którym rządzą różne pobudki, jednak przede wszystkim ogólnoludzka potrzeba wolności.
Zdumienie budzi fakt, iż Jagielski w swej powieści pełni rolę wszechobecnego narratora. Dociera wszędzie, rozmawia z dowódcami, je posiłki z bojownikami, staje w ogniu walki. Ukazuje klęski i triumfy, walkę o niepodległość oraz bezwzględny terror. Autor pokazuje życie w trudnych warunkach zwykłych ludzi oraz niegasnącą wiarę w lepsze jutro.


Recenzent: Zofia Radusiewicz

Za tę książkę autor mógł zapłacić życiem!

- Jestem Szamil Basajew, osiemnastokrotnie zabity - rzucił na powitanie. (...)
- Nie boi się pan, że...
- Ja to się, proszę pana, niczego nie boję.

Wyrusza bowiem na Kaukaz, gdzie po latach rosyjskiej dominacji rodzi się głód niepodległości. Staje się świadkiem konfliktu między dwoma czeczeńskimi przywódcami - szalonym zwolennikiem akcji terrorystycznych Szamilem Basajewem oraz rozważnym i pragmatycznym pułkownikiem Asłanem Maschadowem. Każdy z nich chce po swojemu układać stosunki z potężnym sąsiadem. A w zrujnowanych domach i blokach żyją w strachu tysiące prostych ludzi, niepewnych swojego jutra.

To historia o jednym z najtragiczniejszych miejsc na ziemi - Czeczenii - i o ludziach pragnących tego, by choć przez chwilę poczuć się bezpiecznie.